Policjanci zatrzymali 36- latka, który ukradł z terenu prywatnej posesji włazy do studzienek, a potem włamał się do budynku i ukradł m.in. baterie prysznicowe, odkurzacz, mikrofalówki

Kryminalni z tczewskiej komendy ustalili, kto stoi za kradzieżą włazów do studzienek kanalizacyjnych oraz włamaniem do jednego z budynków mieszkalnych. Sprawca ukradł m.in. kuchenki mikrofalowe, odkurzacz, baterie prysznicowe i umywalkowe, a także elementy instalacji ciepłowniczej i gazowej. Właściciel oszacował straty na ponad 5 tysięcy złotych. W piątek policjanci zatrzymali i przewieźli do jednostki Policji 36-latka, który usłyszał zarzut kradzieży oraz kradzieży z włamaniem. Za te przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

W ubiegły piątek śledczy z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie przedstawili zarzut kradzieży i kradzieży z włamaniem 36-latkowi. Jego zatrzymanie to efekt pracy kryminalnych, którzy zdobyli informacje świadczące o tym, że to właśnie on stoi za kradzieżą włazów do studzienek kanalizacyjnych z posesji prywatnej oraz włamaniem do budynku mieszkalnego w Tczewie. Sprawca wybił szybę w oknie od łazienki, a następnie ukradł kuchenki mikrofalowe, odkurzacz, baterie prysznicowe i umywalkowe, a także elementy instalacji ciepłowniczej i gazowej. Do tych przestępstw doszło na przełomie grudnia i stycznia. Właściciel oszacował starty na ponad 5 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży oraz kradzieży z włamaniem. Za te przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.